Kwidzyński zamek jest wyjątkowy z dwóch powodów. Po pierwsze jest to tak naprawdę zespół zamkowo-katedralny łączący w jedną fortecę katedrę obronną i zamek. Po drugie twierdza ta szczyci się prawdopodobnie najwspanialszym wychodkiem na świecie.
Ten superwychodek to tak zwane gdanisko, czyli ufortyfikowana wieża ulokowana w pewnej odległości od zamku i połączona z nim gankiem. I właśnie oparty na pięciu arkadach ganek czyni kwidzyńskie gdanisko tak pięknym i wyjątkowym. Jest bowiem najdłuższym i najbardziej malowniczym połączeniem zamku z obronnym wychodkiem.
Jakim cudem najwspanialsze gdanisko znajduje się w Polsce? Ha! W tej dziedzinie jesteśmy światowym potentatem. Drugie i trzecie miejsca też można swobodnie przypisać budowlom w naszym kraju (Malbork, Toruń). Tę gdaniskową dominację zawdzięczamy Krzyżakom, którzy byli miłośnikami takich wież i często obdarzali nimi swoje zamki. Dzięki temu nieczystości od razu lądowały w fosie albo pobliskiej rzece, co poprawiało warunki sanitarne w fortecy. Poza dawnymi ziemiami zakonu budowle takie prawie nie występują.
Zespół zamkowo-katedralny w Kwidzynie od strony północnej. Z lewej katedra, a z prawej zamek. Zdjęcie na licencji Creative Commons. Autor: Jerzy Strzelecki
Zamek i katedrę budowano przez większą część pierwszej połowy XIV w. Tworzyły one siedzibę kapituły pomezańskiej, czyli kolegium kanoników diecezji pomezańskiej.
Od niedawna kwidzyńska forteca ma jeszcze jedną atrakcję. Podczas badań archeologicznych w katedrze w 2007 r. natrafiono na trzy szkielety, które najprawdopodobniej są szczątkami wielkich mistrzów krzyżackich.
Autorami tego zdjęcia i górnego są Krystyna i Ireneusz Puczyńscy. Koniecznie obejrzyjcie resztę zdjęć zamku z Kwidzyna. Więcej albumów z ich podróży znajdziecie na stronie http://irkas.fotosik.pl/
Jeśli chcecie jeszcze poczytać o zamku, to zajrzyjcie do artykułu w zamkipolskie.com.
Tak sobie myślę, że trochę daleko do tego wychodka. Brrr. Przepraszam za ten komentarz 🙂
Nie ma co przepraszać. Sam rozważałem taki wątek tekstu 🙂
O ile pamiętam specjalnie je budowali daleko, bo zdaje się infrastruktura (w sensie dosłownym 😉 wychodkowa nie była zbyt skomplikowana i bliskość wychodka mogłaby, hmmm… przeszkadzać w innych czynnościach życiowych?
A tak na marginesie, czy rzeczywiście funkcjonowała nazwa gdanisko? Zetknęłam się tylko z wariantem niemieckim: danziger.
Krzyżacy na pewno używali danziger. Nie mam zielonego pojęcia kiedy do użycia weszła polska wersja, czyli gdanisko.
Muzeum wzbogaciło się o nową stronę internetową:
http://zamek.kwidzyn.pl/